We wszystkich remizach strażackich w gminie Oława zawyły dziś syreny. Tak ochotnicze straże pożarne żegnały 20-letnią druhnę z OSP w Siecieborowicach i 24-letniego druga z Bystrzycy. Oboje zginęli w nocy w tragicznym wypadku w Oławie. Auto, którym jechali, wbiło się w cysternę.
Strażacy z Bystrzycy swojego przyjaciela żegnają też na Facebooku. – Przyjaciel, druh, nie ma go już z nami. Jako młody chłopiec wstąpił w szeregi braci strażackiej i od tej pory związany z nią przez swoje młodzieńcze życie. Służba ta była dla Niego czymś wielkim, ponieważ miał ją w sercu – czytamy.
– Bartek, jako strażak byłeś zawsze tam, gdzie Cię potrzebowano, ratując przed różnymi klęskami, które dotykały naszych mieszkańców. To Ty, jako strażak, byłeś w pierwszej linii przy pożarach lub na czele zastępu, który ratował dobytek. To Ty byłeś pierwszy, gdy zawyła syrena strażacka i wzywała do niesienia pomocy innym. Byłeś również, gdy trzeba było dać swoje ręce i budować społecznie wspólne dobro, które miało służyć wszystkim. Nigdy nie odmawiałeś pomocy potrzebującym zarówno w swojej pracy, jak i służbie strażackiej. Byłeś dobrym człowiekiem – pożegnali kolegę strażacy.